Karwia to piękna nadmorska miejscowość, która przyciąga corocznie tłumy turystów. Nie pojechałam tam jednak, aby rozkoszować się rozgrzanym piaskiem ani urokiem błękitnego morza. Celem mojej wizyty było inspirujące spotkanie z dziećmi w Dworku Karwia, aby porozmawiać z nimi o rekinach.
Karwia – raj dla dzieci
Karwia jest wyjątkowym miejscem, w którym dzieci mają swój mały raj. Mogą poddać się letniemu szaleństwu radośnie skacząc na falach niesfornego Bałtyku, albo budować na plaży zamki z miękkiego piasku. Jednak Karwia ma o wiele więcej do zaoferowania tym małym wczasowiczom. Bo w Karwi organizowane są dla dzieci różne ciekawe zajęcia, pokazy i spotkania. I taką edukacyjną prelekcję „W pogoni za rekinami” miałam przyjemność poprowadzić w Dworku Karwia. Jest to jedyne miejsce w Karwi, w którym odbyła się ta niesamowicie ciekawa podróż do świata rekinów.
Foto: Robert Grażdan Knaź
Dworek Karwia przyjazny dzieciom
W Karwi ten pensjonat wyróżnia się na tle innych ze względu na codzienne animacje dedykowane dzieciom oraz organizowanie spotkań z ciekawymi osobami. Ma to na celu umożliwienie dzieciom poznania różnych pasji, które kiedyś może będą ich inspiracją.
Dworek Karwia bardzo profesjonalnie przygotował otoczenie i sprzęt do tego, aby spotkanie mogło odbyć się w sprzyjających warunkach. Sama też miła atmosfera stworzona przez właścicielkę pensjonatu pozytywnie wszystkich nastawiła do tej niezwykłej podróży do świata rekinów.
Ciekawość od samego początku spotkania
Pierwsze pytanie, które zainicjowało spotkanie w Dworku Karwia w połowie sierpnia brzmiało „Czy w naszym Bałtyku występują rekiny?” Aktualnie dzieci przebywały na wczasach nad morzem więc zapewne chciały wiedzieć czy mogą w nim spotkać rekina. Do Bałtyku czasami wpływa rekin śledziowy tzw. Lamna śledziowa. Zazwyczaj do jego zachodniej części. Był przypadek, że rybacy przez przypadek złowili tego rekina w Kołobrzegu. Ryba ta osiąga nawet pokaźne rozmiary, do 3,5m i masę ciała 150 – 200 kg. Jej stożkowaty pysk wyróżniają duże czarne i szczęki uzbrojone w ostre i drobne zęby. Znakiem szczególnym tego rekina jest podwójna płetwa grzbietowa (większa i mniejsza), które są od siebie oddalone. Czy jest szansa aby spotkać tego rekina w Karwi nad brzegiem morza? Nie. Uspokoiłam przejęte dzieci.
Dzieci to tacy mali „mentorzy życia”
Z ogromną radością porwałam kameralną grupkę dzieci ku fascynującej przygodzie z rekinami i z uśmiechem na twarzy obserwowałam ich zaciekawienie. Bo nie ma bardziej zaangażowanej emocjonalnie grupy słuchaczy jak właśnie dzieci. Spotkanie to było bardzo inspirującą dyskusją ponieważ młodzi słuchacze byli bardzo aktywni w rozmowie. Blanka, Pola, Tosia, Lidia, Lenka, Daria, Jagoda, Marcel i wiele innych dzieci chciało zgłębiać tajniki wiedzy o rekinach.
Kiedy wspomniałam o tym, że nie zawsze rekiny przypływają do oczekujących ich nurków wówczas dowiedziałam się, że tak już jest w życiu, że nic nie jest pewne. ? Na pytanie dlaczego nurkuję z rekinami dzieci jako argument wskazały pasję, a potem dowiedziałam się, że marzenia trzeba realizować. Tak więc otrzymałam też sporą dawkę mądrości od tych małych mentorów życia. ?
Dzieci lubią słuchać o rekinach
Rzeczą, która niezwykle mnie zafascynowała u dzieci to szybka zdolność uczenia się i zapamiętywania tego o czym mówię. Nazwy rekinów, miary wielkości i charakterystyki poszczególnych gatunków dzieci doskonale przyswajały. Potem pozyskane informacje zaprezentowały podczas konkursu wiedzy i to w imponującym stylu.
Na koniec spotkania jak zwykle odbyło się losowanie nagród sygnowanych wizerunkami rekinów oraz zrobiono pamiątkowe zdjęcie. Zostało także postawione wyzwanie plastyczne, na które dzieci bardzo radośnie zareagowały. A co nim było? Każde z dzieci otrzymało zdjęcie rekina, na podstawie którego ma kreatywnie odtworzyć jego wizerunek w dowolnej technice. I tym miłym akcentem nasze spotkanie w „Pogoni za rekinami” dobiegło końca.
Zadowolone dzieci powróciły do swoich zabaw w pięknym otoczeniu Dworku Karwia, a ja zadałam sobie pytanie, „Ciekawe gdzie następnym razem popłynę z moimi rekinami”? ?
http://myblueworld.pl/karwia-spotkanie-dzieci-z-rekinami/
Foto: Robert Grażdan Knaź